Dowiedzieliśmy się wczoraj, że Apple Muzeum Polska dostało wypowiedzenie siedziby w Norblinie i w zasadzie już się pakuje. Dziś (21 maja 2024) ostatni dzień, więc jeżeli ktoś nie miał okazji odwiedzić, to bardzo polecamy szybko nadrobić, czynni są od 12oo do 20oo, ale nie przychodźcie na ostatnią chwilę, bo zaplanowanych jest już kilka wycieczek. A tymczasem, możecie jako teaser obejrzeć kilka fotek z naszej wczorajszej wizyty.
Mnie szczególnie urzekła sekcja poświęcona klonom Apple II, z eksponatami z całego świata. Brazylijski TK 2000 wyglądający zupełnie jak Atari 1200 XL, a będący de facto klonem klona, czyli kopią MicroProfessor MPF-II firmy Multitech. Ten drugi zresztą również jest na wystawie, z malutkim, pasującym do całości monitorem.
Zakątek użytkowy ma super ciekawe eksponaty, m.in. mechaniczny żółw, którego można było oprogramowywać w logo, sprzęg akustyczny, tabliczki graficzne, modemy, dla każdego coś miłego.
Całość jest bardzo czytelnie opisana, Jacek zadbał o estetyczne infografiki, czy to w formie plakatów, czy elektronicznych ekranów.
Na eksponowanym miejscu znajduje się działająca replika Apple I, z kartą umożliwiającą połączenie się z BBSem na żywo. Niestety, wczoraj akurat wifi miało zadyszkę, więc nie udało nam się przebić.
Ja spędziłem większość czasu przy “starych” sprzętach:
Ale kolekcja jest bardzo bogata i ma również dużo eksponatów ze znacznie nowszych czasów:
I jeszcze na chwilkę do klonów:
I kolejna runda, żeby sprawdzić, czy aby na wszystko rzuciłem okiem:
Mimo, że spędziłem na miejscu 2h, to oczywiście nie dało się tak naprawdę obejrzeć wszystkiego. Ani posłuchać audio guide, ani pobawić się apką z ARem.
Cieszę się, że się udało jeszcze w tej lokalizacji i mam nadzieję, że muzeum za chwile odrodzi się w jakieś nowej, jeszcze lepszej. I jeżeli nawet nie uda Wam się go obejrzeć dziś, to przy najbliższej możliwej okazji.
Leave a Reply